REKLAMA

niedziela, 23 października 2016

Sytuacja techniczna na głównych indeksach WIG - aktualizacja 23.X.2016

Ponad 3 tygodnie minęły od mojego ostatniego wpisu 30 września na temat sytuacji najważniejszych indeksów WIG. Pora na aktualizację informacji.

WIG20 porusza się nadal w trendzie bocznym. Po ukształtowaniu podwójnego dna, o którym poprzednio pisałem, indeks wrócił szybko do poziomu 1770, by znów zanotować spadek na ok. 1710. Mamy więc tutaj formację potrójnego dna (takich formacji ATmatix - jeszcze - nie wykrywa, chociaż jak się można domyślać każde potrójne dno zostanie wykryte jako podwójne dno już po wyznaczeniu dwóch pierwszych dołków, spełniających określone kryteria, zaś kolejna para sąsiadujących dołków będzie stanowić kolejną formację podwójnego dna, co widać na wykresach poniżej). Dziś indeks zbliża się ponownie do oporu w ramach tej formacji, jednak ruch wzrostowy został zatrzymany nieco niżej, na 1760 pkt. Ciężko wyrokować co będzie dalej, jednak cały czas poziom 1776 stanowi barierę, której pokonanie dałoby cień nadziei na powrót w okolice 1800, a następnie 1850 - 1860 pkt., gdzie byki czeka ciężka przeprawa (naliczyć można 5, a nawet 6 prób testowania tego poziomu i wszystkie spaliły na panewce). Póki co jednak byki muszą uporać się z tymi niższymi poziomami. Niestety długoterminowo obowiązuje trend spadkowy, co nie znaczy, że na kontraktach terminowych nie można czegoś ugrać na takich oscylacyjnych ruchach pomiędzy poziomami wsparcia i oporu.
Kliknij, aby powiększyć

Kliknij, aby powiększyć


Wzrosty na MWIG40 zostały wyhamowane i poruszamy się teraz w ograniczonym obszarze ok. 4000 - 4100 pkt. Uformowana została klasyczna formacja podwójnego szczytu. Dopatrzeć się tam również można formacji odwróconego trójkąta. Oba typy formacji wykrywa ATmatix - widać je na poniższych wykresach. Jeśli dojdzie do przełamania wsparcia na poziomie 3996, to moim zdaniem może rozwinąć się większa korekta, na którą od jakiegoś czasu się zanosi zarówno na rynku średnich, jak i małych spółek. Z drugiej strony podwójny szczyt mieliśmy już na MWIG40 w pierwszej połowie września, co nie przeszkodziło w osiągnięciu nowych maksimów. Zobaczymy - na pewno poziom ok. 4000 pkt. pełni rolę ważnego wsparcia, od którego może sporo zależeć.
Kliknij, aby powiększyć

Kliknij, aby powiększyć


Na SWIG80 również pojawiła się formacja szczytu, sygnalizująca potencjalne odwrócenie się trendu zwyżkującego, czyli RGR (szczyt głowy i ramion). Linia szyi tej formacji była już testowana, do jej wyraźnego przebicia póki co jednak nie doszło, co widać na poniższym wykresie. ATmatix wykrywa przebicie takich niehoryzontalnych poziomów z pewną tolerancją. Gdyby jej nie było, sygnałów wybicia byłoby dużo więcej i mogłyby być one niewiarygodne.

Można zauważyć na wykresie formowanie się nieco innej wersji formacji RGR (kolejne prawe ramię na poziomie ok. 14300?). Tak czy inaczej poziom ok. 14160 pkt. stanowi wsparcie, którego przebicie może oznaczać początek korekty. Formacja RGR wg naszych statystyk jest dosyć pewną formacją na rynku indeksów WIG, tzn. zdecydowana większość wybić historycznych ma kierunek niestety południowy (wg naszych statystyk jest to najsilniejsza formacja na rynku indeksów WIG jeśli chodzi o prawdopodobieństwo wybicia w dół). Jeśli już dojdzie do wybicia w dół, czyli potwierdzenia ważności tej formacji, to teoretyczny zasięg docelowy jest osiągany ze sporą skutecznością. Gdyby doszło jednak do kontynuacji wzrostów, byłoby to dla mnie dosyć zaskakujące, co nie znaczy, że byłbym z tego powodu niezadowolony.
Kliknij, aby powiększyć

Etykiety: , , , , , , , , , , , , ,

piątek, 30 września 2016

Sytuacja na głównych indeksach WIG - aktualizacja 30.IX.2016

Pora na aktualizację informacji. Od mojego ostatniego wpisu minęło już ponad 2 tygodnie.

Na WIG20 z punktu widzenia techniki w zasadzie niewiele się wydarzyło. Od 14 do 22 września co prawda indeks zaliczył niewielkie podejście do poziomu 1776 pkt., ale właśnie od tego momentu, po wypowiedziach ministra energii, ponownie zaczął dołować i jesteśmy w zasadzie przy tych samych poziomach co dwa tygodnie temu. ATmatix sygnalizuje więc pojawienie się podwójnego dna. Oczywiście jest to formacja niepotwierdzona jeszcze wybiciem w górę. Aby była ważna, musiałoby dojść do wybicia ponad wspomniany poziom 1776. Zobaczymy, czy rynek będzie rozgrywał ten wariant. Statystyki wybić z tak ukształtowanej formacji rozkładają się dokładnie pół na pół.

Wariant pesymistyczny to oczywiście dalsze spadki w kierunku minimów na ok. 1650 pkt. Poziomów wsparcia można szukać również na 1686 i okrągłym poziomie 1700 pkt.
Kliknij, aby powiększyć

Kliknij, aby powiększyć
Jeśli chodzi o indeksy średnich i małych spółek, to stało się nieco inaczej, niż przewidywałem - to indeks MWIG40 okazał się silniejszy niż jego odpowiednik, i ustanowił nowy szczyt na 4105 pkt. Natomiast SWIG80 jeszcze nie zaatakował maksimów na poziomie 14397.

Wydawało się, że doszło do spalenia formacji rozszerzającego się klina zwyżkującego na MWIG40, ale kurs zawrócił i poszybował ponad dotychczasowe maksima. Tak jak już kiedyś pisałem, ATmatix nie obsługuje obecnie podwójnego spalenia, kiedy cena po wybiciu zawraca i dochodzi do wybicia w przeciwnym kierunku, a następnie zawraca ponownie przekraczając poziom pierwszego wybicia. Są to jednak sytuacje stosunkowo rzadkie. W obecnej sytuacji dla rozpatrywanej formacji teoretycznym poziomem docelowym jest 4127 (wysokość formacji dodana do poziomu wybicia w górę 3959).
Kliknij, aby powiększyć


Indeks małych spółek nadal porusza się blisko dolnej linii trendu ograniczającej formację rozszerzającego się klina zniżkującego. Możemy tam również zaobserwować odwrócony trójkąt, o którym pisałem w poprzednim poście. Z czysto statystycznego punktu widzenia większą szansę powodzenia mają niedźwiedzie, tzn. należy się raczej spodziewać wybicia w dół. Niezależnie od kierunku wybicia, ATmatix wyznaczy poziom docelowy na podstawie teorii oraz statystyk dla GPW.

Kliknij, aby powiększyć

Kliknij, aby powiększyć






Etykiety: , , , , , , , , , , ,

wtorek, 13 września 2016

Indeksy WIG - przegląd sytuacji 13.IX.2016

Po dłuższej przerwie, spowodowanej intensywnymi pracami nad rozwojem ATmatix, pora na aktualizację informacji na temat sytuacji na najpopularniejszych indeksach WIG.

W poprzednim wpisie wieszczyłem kontynuację spadków na WIG20. Pomimo próby powrotu w rejony powyżej 1800 pkt., indeks zaliczył przebicie w dół wsparcia na 1750 pkt. Niektórzy widzą tam wyrysowaną formację szczytu głowy i ramion (RGR), jednak pamiętać należy, że o szczycie możemy mówić po wzrostach, a wzrost o 230 pkt., których indeks ten doświadczył od końca lipca do połowy sierpnia, trudno nazwać jakimś spektakularnym podejściem. Ja stosuję prostą metodę - jeśli do najwyższego punktu formacji szczytu cena zaliczyła wzrost równy co najmniej dwukrotnej wysokości tej formacji, wtedy możemy mówić o formacji szczytu (nota bene analogiczną regułę, tyle że dla den a nie szczytów, stosuje ATmatix wykrywając formacje podwójnego dna). W tym przypadku wysokość formacji RGR to 120 pkt. (odległość od głowy 1870 pkt. do tzw. linii szyi, położonej na poziomie ok. 1750). Z kolei wzrost od po-brexitowego dołka na 1640 pkt. do 1870 pkt. to jedynie, tak jak napisałem, 230 pkt., a więc nieco mniej niż dwukrotna wysokość hipotetycznej formacji szczytu. Ale to tylko taka dygresja - każdy ma prawo interpretować formacje po swojemu.

Gdyby jednak ta formacja szczytu okazała się ważna, to musielibyśmy teoretyczny, "książkowy" poziom docelowy po wybiciu w dół wyznaczyć na 1630 pkt., a więc poniżej tegorocznego minimum. Czy jest to realne? Rozważmy inne scenariusze.

W poprzednim wpisie wspomniałem o trzech teoretycznych, potencjalnych poziomach wsparcia, mogących okazać się punktami zwrotnymi:
  • 1750 pkt. - poziom ten został już przebity w dół,
  • minimum po-brexitowe (podstawa lekko rozszerzającego się klina zwyżkującego, opuszczonego dołem) - tutaj sprawa jest jeszcze otwarta i nic nie jest przesądzone,
  • poziomy ok. 1700 pkt. - jeśli formację klina potraktujemy jako kanał zwyżkujący, a nie klin, to wysokość tego kanału odjęta od poziomu wybicia w dół da nam strefę ok. 1700 - 1710 pkt., w zależności od dokładności naszych pomiarów. Przy okazji 1700 pkt. to tzw. okrągły poziom, mogący stanowić pewną barierę psychologiczną. Obecnie jesteśmy blisko właśnie tych poziomów.
Dla porządku zamieszczam wykres wspomnianej formacji na bazie kontraktów FW20.
Kliknij, aby powiększyć


Indeksy małych i średnich spółek jeszcze się bronią, chociaż możliwa jest rozbudowa korekty. Na MWIG40 opuszczenie dołem rozszerzającego się klina zwyżkującego, sygnalizuje potencjalnie powrót w okolice 3791 pkt.


Kliknij, aby powiększyć


Z kolei SWIG80 to formacja rozszerzającego się trójkąta. Statystyki historyczne wybić z tej formacji, policzone dla indeksów WIG, faworyzują mimo wszystko niedźwiedzie, choć nie zdziwiłbym się jakiejś próbie ataku na niedawne maksimum.
Kliknij, aby powiększyć 




Etykiety: , , , , , , , , , , ,

niedziela, 21 sierpnia 2016

Przegląd sytuacji WIG - 21.VIII.2016

Od mojego ostatniego wpisu na temat indeksów WIG minęły już dwa tygodnie, więc pora na aktualizację informacji.

W poprzednim poście napisałem o sporej szansie na osiągnięcie poziomów oporu, wypadających na WIG20 na poziomie 1840 - 1860. Tak też się stało i WIG20 osiągnął maksimum 1869 pkt (na kontraktach terminowych maksimum wypadło na poziomie 1875). Tak jak już pisałem, to strefa dosyć silnego oporu - indeks nie może jej przebić, choć od maja tego roku próbowano tego dokonać już 5 razy. I tym razem osiągnięcie maksimum spowodowało w zeszłym tygodniu spadkową korektę.

Kliknij, aby powiększyć



Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie?


Spójrzmy na wykres kontraktów FW20. Uformowała tam się formacja zwyżkującego kanału (zidentyfikowana jako zwyżkujący klin, lekko rozszerzający się ku górze). Jesteśmy obecnie na poziomie dolnej linii trendu tej formacji i można się spodziewać odbicia w górę. Przy poziomie niedawnego maksimum oczywiście należy się spodziewać ponownego zadziałania oporu, ale jego przebicie otwierałoby drogę co najmniej do 1900 pkt, a może nawet wyżej do 2000, biorąc pod uwagę, iż pokonanie silnego oporu spowodowałoby zapewne zwiększenie aktywności strony popytowej.
Kliknij, aby powiększyć


Jeśli dojdzie do wybicia z tego kanału/klina dołem, to w najgorszym przypadku można się spodziewać powrotu do jego podstawy (czyli minimów po-brexitowych) lub ewentualnie do poziomu ok. 1750, a więc punktu odbicia od dolnej linii trendu formacji, o której tu mowa. Czy jest to realne? Atmosfera na giełdzie nieco się ostatnio poprawiła, ale należy pamiętać, że we wrześniu nasi posłowie wracają do pracy i należy oczekiwać kolejnych pomysłów rządzących na poszukiwanie pieniędzy na realizację państwowego rozdawnictwa, a wiemy, iż nie jest to pozytywnie odbierane przez uczestników rynku. Co prawda stanowisko dotyczące pomocy frankowiczom zostało ostatnio złagodzone (czego wynikiem były niedawne wzrosty), ale ryzyko nowych zagrożeń zawsze pozostaje.

Indeks MWIG40 zaszedł nieco dalej niż się spodziewałem (3850 pkt. wobec spodziewanych 3800), ale również doświadczył korekty spadkowej w minionym tygodniu. Wzrosty były stosunkowo szybkie i prawie liniowe, więc pogłębienie korekty nie byłoby niczym zaskakującym.
Kliknij, aby powiększyć


Indeks małych spółek poradził sobie w ostatnim tygodniu stosunkowo najlepiej, konsolidując się nieco powyżej poziomu 14 tys. pkt. Z reguły SWIG80 cechuje się pewną bezwładnością w stosunku do indeksu największych spółek, więc rozwinięcia korekty spadkowej możemy się spodziewać z pewnym opóźnieniem, chyba że sytuacja na WIG20 ulegnie zdecydowanej poprawie.

Kliknij, aby powiększyć



Etykiety: , , , , , , , , , ,

niedziela, 7 sierpnia 2016

Indeksy WIG - przegląd sytuacji 7.VIII.2016

W poprzednim wpisie na temat indeksów prognozowałem korektę spadkową na WIG20 po osiągnięciu pułapu 1800 pkt. Tak też się stało, chociaż korekta ta przyszła z pewnym opóźnieniem, bo indeks najpierw zawędrował do 1819 pkt, a dopiero później doświadczył cofnięcia do poziomu ok. 1750. Ostatni tydzień stał już pod znakiem wzrostów i jego zamknięcie na poziomie 1825 pkt. może zwiastować szybkie osiągnięcie przewidywanego przeze mnie pułapu docelowego po wybiciu z formacji podwójnego dna, którą już opisywałem. Na FW20 poziom ten wypada na 1846 pkt, co widać na poniższym wykresie. Te poziomy są na wyciągnięcie ręki, ale zawsze trzeba przygotować się na coś niespodziewanego.


Kliknij, aby powiększyć

Kluczowe tak naprawdę będą poziomy 1840 - 1860 na WIG20, bo w tym przedziale wypadają lokalne maksima wyznaczone w ramach formacji rozszerzającego się klina zniżkującego.
Ja, mimo dobrej koniunktury na GPW, spodziewam się tam oporu. Otwarcia pozycji krótkich przy obecnych nastrojach na rynku chyba jednak bym nie zaryzykował - chyba, że sentyment się zmieni.

Kliknij, aby powiększyć

Jeszcze jedna ciekawostka - formacja przypominająca rozszerzający się klin zwyżkujący lub też zwyżkujący kanał. Do wybicia w górę doszło w piątek przy stosunkowo niewielkim wolumenie. Zasięgiem wybicia są poziomy ok. 1990 pkt. Nierealne? Najpierw oczywiście wymagane jest pokonanie w/w poziomu 1860, o którym pisałem już chyba kilkanaście razy. Wciąż nie został  pokonany, a to też o czymś świadczy. Poniżej wykres formacji, o której mowa.

Kliknij, aby powiększyć

Na MWIG40 spodziewałem się jakiegoś cofnięcia na poziomie ok. 3577 pkt, tak się jednak nie stało i  indeks średnich spółek dotarł do, a nawet przekroczył poziom lokalnego maksimum z kwietnia tego roku.
Kliknij, aby powiększyć


Co dalej? Można zwrócić uwagę na układ cenowy przypominający rozszerzający się trójkąt - wybicie ponad poziom 3577 pkt może oznaczać osiągnięcie poziomów 3758 - 3799, a więc kolejnych maksimów lokalnych, tym razem ustanowionych w październiku 2015. Lubię takie sytuacje, w których opór lub wsparcie wynika z dwóch lub więcej przesłanek.
Kliknij, aby powiększyć


Indeks małych spółek SWIG80 dotarł bez większych przeszkód, a więc bez spodziewanej przeze mnie korekty, do poziomu 13901. Jest to osiągnięcie poziomu docelowego po wybiciu z opisywanej
uprzednio formacji rozszerzającego się klina zniżkującego. Jeśli miałaby przyjść jakaś korekta, to prawdopodobnie tutaj. Następny oczywisty opór czeka na poziomie ok. 14100, a więc na maksimum z maja ubiegłego roku.
Kliknij, aby powiększyć


W przyszłym tygodniu czeka mnie krótka przerwa od blogowania. Życzę udanych transakcji.

Etykiety: , , , , , , ,