REKLAMA

wtorek, 31 maja 2016

NEUCA - studium przypadku

Jakiś czas temu nabyłem akcje firmy Neuca. Prześledźmy co się działo w ostatnim czasie na tym walorze i czego możemy się jeszcze spodziewać.

Na kupno zdecydowałem się na tej korekcie spadkowej:



ATmatix wyznaczył docelowy poziom wybicia w dół z tej płaskiej bazy (horyzontalny obszar konsolidacji) na rejony w okolicach 300 zł. Widać, że cena najpierw wybiła w górę, ale nie osiągnęła pułapu docelowego po wybiciu górą (choć było bardzo blisko do 380), a następnie zawróciła w dół, by po pewnym czasie wybić się dołem. Doszło więc do spalenia formacji (ang. bust). Poziomy docelowe - automatycznie wyznaczone przez ATmatix - zostały osiągnięte, a ponieważ był to okrągły poziom, to szansa, że zadziała jak wsparcie, była spora.

I tak też się stało - cena uformowała coś, co przypomina literę W, a więc podwójne dno (nie zostało wykryte przez ATmatix, gdyż nie spełnia warunków minimalnej szerokości i wysokości). Można było zaobserwować również tworzący się kanał zniżkujący:




a także rozszerzający się klin zniżkujący - dolna, zniżkująca linia trendu zadziałała wyraźnie w tych formacjach jak wsparcie.


Cena zatem odbiła się od tego wsparcia i doszło do wybicia z tych dwóch formacji, niestety przy stosunkowo niewielkim wolumenie (ATmatix porównuje wolumen w dniu wybicia ze średnim wolumenem z 30 sesji poprzedzających to wybicie).

Co będzie dalej? Poziomy w okolicach 370 są kuszące, ale niski wolumen niepokoi. Zobaczymy co będzie się działo na najbliższych sesjach. Poziomy, na które warto moim zdaniem zwrócić uwagę to:
  • możliwe opory w okolicach 350, 360 (punkty dotknięcia zniżkującej linii trendu wynikającej z wyżej wymienionych formacji)
  • szczyt wspomnianego rozszerzającego się klina - 364,90
  • "książkowy" zasięg wybicia z powyższego kanału zwyżkującego - 373,23
Statystyczna skuteczność takich zniżkujących formacji przy wybiciach w górę jest spora. Tylko ten wolumen...
Warto wspomnieć, że samo prawdopodobieństwo wybicia w górę z takich formacji jest większe niż prawdopodobieństwo wybicia w dół (co jest logiczne, skoro cena spada, to zwiększa się szansa, że przestanie w końcu spadać i dojdzie do wzrostów lub wzrostowej korekty - analogia do poprzedniego wpisu, w którym opisałem zachowanie formacji zwyżkujących).

Pojawiła się jeszcze jedna formacja - rozszerzający się klin zwyżkujący:


Tutaj targetem jest okrągły poziom 370, po drodze oczywiście prawdopodobny opór w rejonie 350. Wolumen wybicia z tej formacji również niestety nie należał do powalających.
Tak czy inaczej obraz nie wygląda źle, zobaczymy zatem na ile stać stronę popytową i kiedy pojawi się jakaś większa podaż.

Etykiety: , , ,

<< Strona główna