REKLAMA

środa, 1 czerwca 2016

WIG20, FW20 - przegląd sytuacji

Dzisiejszy poranek (1 czerwca 2016) na WIG20 stoi pod znakiem spadków.
Powstaje zasadnicze pytanie - czy poziom 1790 pkt. się wybroni?
Przyjrzyjmy się zatem sytuacji technicznej prezentowanej przez ATmatix.

Krótkoterminowo ukształtowała się formacja lekko rozszerzającego się klina zniżkującego. Generalnie statystyki wybić z formacji zniżkujących przemawiają za kierunkiem wzrostowym, obecnie jednak cena odbiła się od górnej linii trendu ograniczającej tą formację i zmierza ku jej dolnemu ograniczeniu, zaznaczonemu na wykresie kolorem czerwonym. Czy tam cena zawróci i pomknie ku górze?



Spójrzmy zatem na nieco szerszy horyzont czasowy.
Pojawiła się formacja klina zniżkującego, który z reguły ma prowzrostową wymowę. Można na siłę narysować tam również kanał zniżkujący (ATmatix jednak opiera linie trendu przynajmniej na 3 punktach, a nie na 2).
Tak czy inaczej cena wahała się w górę i w dół, aż doszło do wybicia dołem przy stosunkowo niedużym wolumenie (5 maja). Sytuacja jest więc trochę niejednoznaczna, bo cena jeszcze raz powróciła w rejony wybicia (ruch powrotny do ok. 1860 pkt) i ponownie spada.


Żeby dopełnić obrazu, pokażę jeszcze dwie formacje, wykryte jakiś czas temu przez ATmatix. Trzy zwyżkujące dołki oraz formujący się od początku 2016 roku do początku kwietnia klin zwyżkujący, gdzie ostatecznie doszło do wybicia dołem. Na podstawie historycznych statystyk ATmatix podpowiada mi, że cel ok. 1657 pkt. jest całkiem prawdopodobny. Z drugiej jednak strony to tylko historia, a taki spadek to prawie 150 pkt. do pokonania. Jeśli poziom 1790 nie wytrzyma naporu niedźwiedzi, być może czeka nas scenariusz walki na poziomie ok. 1754, a następnie ok. 1660 (okrągły poziom 1700 - być może też wchodzi w grę?).




Jeszcze słówko o formacji podwójnego szczytu, którą można zaobserwować na poziomach 2000 i 1970 pkt. ATmatix jeszcze nie wykrywa formacji szczytu, ale będzie to robił. Wysokość formacji (2000 - 1892) odjęta od poziomu wybicia z formacji podwójnego szczytu daje nam książkowy zasięg 1784 - czy to jeszcze jeden punkt przemawiający za wsparciem w tym rejonie?

Jak widać analityk techniczny nie ma łatwej roboty ;) Musi wartościować poszczególne sygnały i próbować oszacować prawdopodobieństwo wypełnienia danego scenariusza. Dochodzi jeszcze szum informacyjny, wskaźniki techniczne, oscylatory, rodzi obawy sytuacja polityczna (i być może gospodarcza w szerszym horyzoncie czasu)...
Uważam, że z aplikacją ATmatix życie analityka jest o wiele łatwiejsze, bo historyczne statystyki pozwalają przynajmniej na estymację pewnych zasięgów i szans na ich osiągnięcie. Jednak rynek potrafi być nieprzewidywalny i o tym też należy pamiętać.

Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o FW20 to jestem "stroną konfliktu", ponieważ otworzyłem krótką pozycję we wspomnianych rejonach 1860 pkt. Stop loss pilnuje jednak już wypracowanego zysku (bezpieczeństwo przede wszystkim).

Zachęcam do rejestracji konta i wypróbowania ATmatix za darmo - promocja trwa do 15 lipca!



Etykiety: , , ,

<< Strona główna