REKLAMA

sobota, 29 października 2016

WIG20 - aktualizacja. Czy na największych spółkach GPW naprawdę nie da się zarobić?

Ten tydzień dla spółek indeksu WIG20 był bardzo ciekawy, więc aż się prosi o aktualizację informacji na temat sytuacji technicznej. Postaram się również odpowiedzieć na pytanie - czy z rynkiem największych spółek rzeczywiście w ostatnim czasie było tak źle?

W poprzednim poście wyraziłem nadzieję na przebicie oporu na 1776 i atak w kierunku 1800 pkt.


Ciężko wyrokować co będzie dalej, jednak cały czas poziom 1776 stanowi barierę, której pokonanie dałoby cień nadziei na powrót w okolice 1800, a następnie 1850 - 1860 pkt., gdzie byki czeka ciężka przeprawa (naliczyć można 5, a nawet 6 prób testowania tego poziomu i wszystkie spaliły na panewce).
Poziom 1776 pkt. został przebity. Było to wybicie z formacji podwójnego (a nawet potrójnego) dna, na którą zwracałem uwagę poprzednio. Wzrosty zostały na jakiś czas powstrzymane na okrągłym poziomie 1800 pkt, tak jak się tego spodziewałem.



Teoretycznym zasięgiem wybicia z tej formacji jest poziom 1843 punktów. Po drodze mamy jeszcze potencjalny opór na wysokości ok. 1820. Piątkowe zamknięcie wypadło właśnie nieco poniżej tego poziomu. Czy będziemy kontynuować ruch w górę? Jeśli tak, w zasadzie z punktu widzenia techniki droga na poziomy 1860 - 1870 będzie otwarta. Tam byki czeka już dużo większe wyzwanie - pokonanie oporu, który od kilku miesięcy jest nie do przekroczenia i uformował w zasadzie coś na kształt płaskiej bazy.

 
Oczywiście cały czas wisi nad rynkiem, zwłaszcza największych spółek z udziałem skarbu państwa, widmo polityczne - taka czy inna wypowiedź członka rządu czy polityka może spotkać się z natychmiastową reakcją rynku, czy to pozytywną czy negatywną. Byliśmy tego świadkami w zeszłym tygodniu, kiedy wypowiedzi ministra energii miały wpływ na wzrost notowań spółek energetycznych.

Nie zapominajmy również o wyborach prezydenckich w USA (8 listopada), których wynik będzie miał prawdopodobnie wpływ na większość światowych parkietów.

Tutaj pojawia się ciekawe pytanie - czy rzeczywiście rynek spółek o największej kapitalizacji w ostatnich miesiącach nie dał na sobie zarobić? Prześledźmy szybko kilka sygnałów, które wygenerowała aplikacja ATmatix. Wszystkie wykresy można oczywiście kliknąć w celu ich powiększenia.

LPP

To chyba najbardziej spektakularny przykład wzrostów spółki wchodzących w skład indeksu WIG20 w ostatnim czasie. ATmatix sygnalizował wybicie z formacji klina zniżkującego 10 października. Wzrost z poziomów ok. 4500 do 6000 zł mógł dać ok. 30% zysku w ciągu dwóch tygodni. Ostatnio LPP pokazała niezbyt dobre wyniki, być może dlatego teoretyczny poziom docelowy na 6280 nie został jeszcze osiągnięty.




ORLEN

Wczoraj ATmatix zasygnalizował osiągnięcie ceny docelowej (76 zł) po wybiciu z formacji trójkąta zniżkującego dla PKN Orlen. Wybicie nastąpiło 19 września. Zysk - ok. 16% w nieco ponad miesiąc.

ENEA


O poprawie notowań spółek energetycznych i jej przyczynie już wspominałem. Na Enei pokazała się formacja oRGR (odwróconej głowy z ramionami). Została wybita w górę 19 października, a więc po wypowiedziach ministra energii. Teoretyczny cel został już osiągnięty, ale wzrosty po lekkim przestoju były kontynuowane i zostały zatrzymane dopiero na oporze ok. 10,60 zł. Pojawiła się również nieco większa wersja formacji oRGR, która niejako "przykryła" tamtą wcześniejszą. Wzrost od poziomu wybicia (9,20) do dotychczasowych maksimów na 10,60 - ok. 15%, o ile komuś udało się kupić po cenie wybicia. Czy ta większa formacja oRGR ma szansę na wypełnienie? (Target wyliczony został na poziom ok 12 zł). Dużo zależy tu chyba od polityki i ogólnego sentymentu na naszej giełdzie.


ORANGE PL


Z problemami, ale jednak udało się osiągnąć poziomy docelowe po wybiciu 18 lipca z formacji zniżkującego kanału. Cena 6 zł została osiągnięta na początku października. Możliwy zysk od wybicia na 5,20 - ok. 15%. Wcześniej, 5 września, kurs przekroczył teoretyczny poziom docelowy na 5,80.

CYFROWY POLSAT


Wybicie z rozszerzającego się klina zniżkującego nastąpiło 29 czerwca. Cena docelowa to ok. 25 zł. Wzrost to ok. 13% od ceny wybicia.




To oczywiście nie są jakieś najbardziej spektakularne przykłady - wiem, że niektórym imponują dopiero wyniki po kilkadziesiąt lub kilkaset procent ;) Schodząc jednak na ziemię i dysponując odpowiednim narzędziem można nawet na słabym rynku wyłapać kilka perełek. Dużo bardziej spektakularne wyniki można było osiągnąć na rynku małych i średnich spółek, który w ostatnim czasie był dużo silniejszy niż WIG20. Wszystkie formacje cenowe na spółkach i indeksach szerokiego rynku GPW można śledzić dzięki aplikacji ATmatix.



Etykiety: , , , , , , , , , , , , ,

niedziela, 23 października 2016

Sytuacja techniczna na głównych indeksach WIG - aktualizacja 23.X.2016

Ponad 3 tygodnie minęły od mojego ostatniego wpisu 30 września na temat sytuacji najważniejszych indeksów WIG. Pora na aktualizację informacji.

WIG20 porusza się nadal w trendzie bocznym. Po ukształtowaniu podwójnego dna, o którym poprzednio pisałem, indeks wrócił szybko do poziomu 1770, by znów zanotować spadek na ok. 1710. Mamy więc tutaj formację potrójnego dna (takich formacji ATmatix - jeszcze - nie wykrywa, chociaż jak się można domyślać każde potrójne dno zostanie wykryte jako podwójne dno już po wyznaczeniu dwóch pierwszych dołków, spełniających określone kryteria, zaś kolejna para sąsiadujących dołków będzie stanowić kolejną formację podwójnego dna, co widać na wykresach poniżej). Dziś indeks zbliża się ponownie do oporu w ramach tej formacji, jednak ruch wzrostowy został zatrzymany nieco niżej, na 1760 pkt. Ciężko wyrokować co będzie dalej, jednak cały czas poziom 1776 stanowi barierę, której pokonanie dałoby cień nadziei na powrót w okolice 1800, a następnie 1850 - 1860 pkt., gdzie byki czeka ciężka przeprawa (naliczyć można 5, a nawet 6 prób testowania tego poziomu i wszystkie spaliły na panewce). Póki co jednak byki muszą uporać się z tymi niższymi poziomami. Niestety długoterminowo obowiązuje trend spadkowy, co nie znaczy, że na kontraktach terminowych nie można czegoś ugrać na takich oscylacyjnych ruchach pomiędzy poziomami wsparcia i oporu.
Kliknij, aby powiększyć

Kliknij, aby powiększyć


Wzrosty na MWIG40 zostały wyhamowane i poruszamy się teraz w ograniczonym obszarze ok. 4000 - 4100 pkt. Uformowana została klasyczna formacja podwójnego szczytu. Dopatrzeć się tam również można formacji odwróconego trójkąta. Oba typy formacji wykrywa ATmatix - widać je na poniższych wykresach. Jeśli dojdzie do przełamania wsparcia na poziomie 3996, to moim zdaniem może rozwinąć się większa korekta, na którą od jakiegoś czasu się zanosi zarówno na rynku średnich, jak i małych spółek. Z drugiej strony podwójny szczyt mieliśmy już na MWIG40 w pierwszej połowie września, co nie przeszkodziło w osiągnięciu nowych maksimów. Zobaczymy - na pewno poziom ok. 4000 pkt. pełni rolę ważnego wsparcia, od którego może sporo zależeć.
Kliknij, aby powiększyć

Kliknij, aby powiększyć


Na SWIG80 również pojawiła się formacja szczytu, sygnalizująca potencjalne odwrócenie się trendu zwyżkującego, czyli RGR (szczyt głowy i ramion). Linia szyi tej formacji była już testowana, do jej wyraźnego przebicia póki co jednak nie doszło, co widać na poniższym wykresie. ATmatix wykrywa przebicie takich niehoryzontalnych poziomów z pewną tolerancją. Gdyby jej nie było, sygnałów wybicia byłoby dużo więcej i mogłyby być one niewiarygodne.

Można zauważyć na wykresie formowanie się nieco innej wersji formacji RGR (kolejne prawe ramię na poziomie ok. 14300?). Tak czy inaczej poziom ok. 14160 pkt. stanowi wsparcie, którego przebicie może oznaczać początek korekty. Formacja RGR wg naszych statystyk jest dosyć pewną formacją na rynku indeksów WIG, tzn. zdecydowana większość wybić historycznych ma kierunek niestety południowy (wg naszych statystyk jest to najsilniejsza formacja na rynku indeksów WIG jeśli chodzi o prawdopodobieństwo wybicia w dół). Jeśli już dojdzie do wybicia w dół, czyli potwierdzenia ważności tej formacji, to teoretyczny zasięg docelowy jest osiągany ze sporą skutecznością. Gdyby doszło jednak do kontynuacji wzrostów, byłoby to dla mnie dosyć zaskakujące, co nie znaczy, że byłbym z tego powodu niezadowolony.
Kliknij, aby powiększyć

Etykiety: , , , , , , , , , , , , ,

środa, 19 października 2016

Kolejny typ formacji szczytu (RGR) już wykrywany przez ATmatix

Nie minął jeszcze tydzień od dodania formacji podwójnego szczytu, a już mam kolejną dobrą wiadomość - ATmatix będzie od dzisiaj również wykrywał kolejny typ formacji szczytu, czyli formację głowy i ramion (zwaną czasem szczytem głowy i ramion lub po prostu RGR). Oczywiście statystyki formacji zostały odpowiednio zaktualizowane.

Przypomnę krótko czym są cenowe formacje szczytu. Formacje te poprzedzone są wzrostami i sygnalizują prawdopodobne wyczerpanie się trendu wzrostowego lub spadkową korektę tego trendu. Formacje szczytu wykrywane przez ATmatix są w zasadzie lustrzanym odbiciem analogicznych formacji dna (czyli odpowiednio podwójnego dna oraz odwróconej formacji głowy i ramion oRGR).

Dla formacji RGR, wykrywanych przez naszą aplikację, przyjęliśmy następujące założenia:
  • muszą być poprzedzone wzrostami (czyli trendem wzrostowym),
  • ruch ceny musi uformować wyraźny szczyt (tzw. głowę, oznaczaną literą G) oraz dwa inne szczyty zwane ramionami (R) leżące w stosunku do siebie na podobnym (ale niekoniecznie dokładnie tym samym) poziomie z lewej i prawej strony głowy, nieco poniżej poziomu głowy - tolerancja poziomów ramion wynosi max. 3%,
  • cena od najwyższego szczytu (czyli głowy G) do minimum formacji (tzw. linii szyi) musi spaść co najmniej o 5% dla rynku akcji lub co najmniej 2% dla indeksów. Proszę zauważyć, że linia szyi nie musi być horyzontalna, bo dwa minima pomiędzy lewym ramieniem a głową oraz pomiędzy głową a prawym ramieniem mogą leżeć na nieco innym poziomie - widać to na obrazku poniżej (formacja RGR dla Tauronu). Wysokość formacji to długość odcinka H pomiędzy głową G a linią szyi, poprowadzonego pionowo,
  • potwierdzeniem ważności formacji RGR jest wybicie w dół poniżej minimum formacji, czyli linii szyi. Teoretyczna reguła pomiaru zasięgu po wybiciu w dół polega na odjęciu wysokości formacji od poziomu wybicia
  • zanegowaniem formacji jest wybicie w górę ponad poziom głowy. Do obliczania docelowych poziomów po wybiciu w górę formacji szczytu używamy jedynie naszych statystyk historycznych - nie istnieje teoretyczna reguła pomiaru pozwalająca na obliczenie zasięgu wybicia w górę z formacji szczytu.

Wypełniona formacja RGR - przykład


Przypomnę jeszcze najważniejsze cechy formacji podwójnego szczytu w naszej aplikacji:
  • muszą być poprzedzone wzrostami (czyli trendem wzrostowym),
  • ruch ceny musi uformować dwa wyraźne szczyty, leżące na podobnym poziomie (tolerancja wynosi u nas max. 3%). Ponadto różnica poziomów szczytów nie może przekroczyć 30% wysokości formacji,
  • pomiędzy dwoma szczytami musi się znajdować lokalne minimum, przy czym cena od najwyższego szczytu do tego dołka musi spaść co najmniej o 5% dla rynku akcji lub co najmniej 2% dla indeksów GPW,
  • potwierdzeniem formacji podwójnego szczytu jest wybicie w dół poniżej wspomnianego dołka. Teoretyczna reguła pomiaru zasięgu polega na odjęciu wysokości formacji (odległość najwyższego szczytu do dołka) od poziomu wybicia, czyli poziomu lokalnego minimum formacji,
  • zanegowaniem formacji jest wybicie w górę (skoro cena wybiła się z formacji szczytu, w zasadzie przestaje ona być szczytem). Literatura z reguły milczy na temat obliczania docelowych poziomów po wybiciu w górę (zanegowaniu) formacji szczytu - ale proszę się nie martwić, od tego mamy nasze statystyki.
Wypełniona formacja podwójnego szczytu - przykład

Parametry formacji szczytu zostały tak dobrane, by zachować równowagę pomiędzy liczbą wykrywanych sygnałów a ich jakością. Zdarza się oczywiście, że po uformowaniu szczytu cena wybija się znów powyżej maksimum - patrz statystyki wybić formacji. Ponieważ oprócz teoretycznych poziomów docelowych po wybiciu ATmatix oblicza również poziomy statystyczne, po wybiciu w górę formacji szczytu zostanie wyznaczony poziom docelowy na podstawie przeciętnego zasięgu wybicia takiej formacji, wynikającego ze statystyk historycznych. Nie muszę chyba dodawać, że wyznaczanie zasięgów na podstawie statystyk to unikalna cecha naszej aplikacji. Po wybiciu w dół, czyli potwierdzeniu formacji szczytu, dostaniemy oczywiście docelowy zakres ceny w postaci przedziału - teoretyczny poziom docelowy i drugi poziom, zwany przez nas statystycznym.

Tak jak już wspominałem, przygotowujemy się do wprowadzenia kolejnych udogodnień, których celem są jeszcze dokładniejsze prognozy zachowania się ceny po wybiciu z formacji.
Dotyczą one wolumenu wybicia. Jak powszechnie wiadomo, wartość wolumenu obrotów w dniu wybicia wskazuje na potencjalną siłę ruchu po wybiciu. Nasze wewnętrzne dane potwierdzają, że tak rzeczywiście jest. ATmatix pokazuje już porównanie wolumenu wybicia do średniego wolumenu z 30 sesji poprzedzających wybicie. O co więc chodzi? Wiemy już, że wolumen ma znaczenie, ale chcemy wiedzieć jeszcze, w jakim stopniu wpływa on na zasięg wybicia. Ponieważ mamy statystyki przeciętnego zasięgu ruch cen po wybiciu z danego typu formacji, i na ich podstawie obliczane są statystyczne poziomy docelowe, to można te obliczenia dodatkowo uzależnić od wielkości wolumenu wybicia.

To oczywiście nie jedyne pomysły na rozwój serwisu. Kolejne będę zdradzał na blogu. Zachęcam do wypróbowania aplikacji (dajemy 15 dni darmowego dostępu PREMIUM bez żadnych zobowiązań) , subskrypcji naszego bloga i polubienia naszej strony na Facebooku.


Etykiety: , , , , , , , , , ,

piątek, 14 października 2016

Nowe typy formacji szczytu i aktualizacja statystyk formacji cenowych

Z przyjemnością informuję, że ATmatix rozpoznaje już najpopularniejszy typ formacji szczytu, czyli podwójny szczyt, tak jak to obiecaliśmy. To jeszcze nie wszystko, bo niebawem pojawi się kolejna formacja szczytu, czyli głowa i ramiona (RGR). Przy okazji zaktualizowaliśmy statystyki wszystkich wykrywanych formacji cenowych. Tak jak dotychczas, statystyki obejmują okres trzech lat, ale okno czasowe przesunęło się tym razem na zakres od 2013-10-01 do 2016-09-30.

Formacje wykryte po 30 września będą zatem wykorzystywały te najnowsze statystyki, natomiast wcześniejsze formacje nadal będą używać "starych" statystyk.

Dodatkowo poprawiliśmy nieco detekcję formacji podwójnego dna, która jest teraz dokładniejsza i daje więcej sygnałów (wystąpień formacji).

Wracając do tematu - formacje szczytu, jak sama nazwa wskazuje, poprzedzone są wzrostami i sygnalizują prawdopodobne wyczerpanie się trendu wzrostowego lub spadkową korektę tego trendu. Formacje podwójnego szczytu wykrywane przez ATmatix są w zasadzie lustrzanym odbiciem formacji podwójnego dna - posiadają nawet podobne parametry. Najważniejsze cechy tych formacji to:
  • muszą być poprzedzone wzrostami (czyli trendem wzrostowym),
  • ruch ceny musi uformować dwa wyraźne szczyty, leżące na podobnym poziomie (tolerancja wynosi u nas max. 3%). Ponadto różnica poziomów szczytów nie może przekroczyć 30% wysokości formacji
  • pomiędzy dwoma szczytami musi się znajdować lokalne minimum, przy czym cena od najwyższego szczytu do tego dołka musi spaść co najmniej o 5% dla rynku akcji lub co najmniej 2% dla indeksów
  • potwierdzeniem formacji podwójnego szczytu jest wybicie w dół poniżej wspomnianego dołka. Teoretyczna reguła pomiaru zasięgu polega na odjęciu wysokości formacji (odległość najwyższego szczytu do dołka) od poziomu wybicia, czyli poziomu lokalnego minimum formacji
  • zanegowaniem formacji jest wybicie w górę (skoro cena wybiła się z formacji szczytu, w zasadzie przestaje ona być szczytem). Literatura z reguły milczy na temat obliczania docelowych poziomów po wybiciu w górę (zanegowaniu) formacji szczytu - ale proszę się nie martwić, od tego mamy nasze statystyki, o czym za chwilę.
Wypełniona formacja podwójnego szczytu - przykład


Parametry formacji zostały tak dobrane, by zachować równowagę pomiędzy liczbą wyrywanych sygnałów a ich jakością. Zdarza się oczywiście, że po uformowaniu szczytu cena wybija się znów powyżej maksimum i nie są to wcale rzadkie przypadki - proszę spojrzeć na statystyki. Ponieważ oprócz teoretycznych poziomów docelowych po wybiciu ATmatix oblicza również poziomy statystyczne, po wybiciu w górę formacji szczytu zostanie wyznaczony poziom docelowy na podstawie przeciętnego zasięgu wybicia takiej formacji, wynikającego ze statystyk historycznych. Nie muszę chyba dodawać, że wyznaczanie zasięgów na podstawie statystyk to unikalna cecha naszej aplikacji. Po wybiciu w dół, czyli potwierdzeniu formacji szczytu, dostaniemy oczywiście docelowy zakres ceny w postaci przedziału - teoretyczny poziom docelowy i drugi poziom, zwany przez nas statystycznym.

Jak by tego było mało, przygotowujemy się do wprowadzenia kolejnych udogodnień, których celem są jeszcze dokładniejsze prognozy zachowania się ceny po wybiciu z formacji.
Na razie mogę zdradzić tylko tyle, że dotyczą one wolumenu wybicia. Jak powszechnie wiadomo, wartość wolumenu obrotów w dniu wybicia wskazuje na potencjalną siłę ruchu po wybiciu. Nasze wewnętrzne dane potwierdzają, że tak rzeczywiście jest. ATmatix pokazuje już porównanie wolumenu wybicia do średniego wolumenu z 30 sesji poprzedzających wybicie. O co więc chodzi? Wiemy już, że wolumen ma znaczenie, ale chcemy wiedzieć jeszcze, w jakim stopniu wpływa on na zasięg wybicia. Ponieważ mamy statystyki przeciętnego zasięgu ruch cen po wybiciu z danego typu formacji, i na ich podstawie obliczane są statystyczne poziomy docelowe, to można te obliczenia dodatkowo uzależnić od wielkości wolumenu wybicia. Zdradziłem już sporo, więc na tym zakończę.

To oczywiście nie jedyne pomysły na rozwój serwisu. Kolejne będę zdradzał na blogu. Zachęcam do wypróbowania aplikacji (dajemy 15 dni darmowego dostępu PREMIUM bez żadnych zobowiązań) , obserwowania naszego bloga i polubienia naszej strony na Facebooku :)


Jako bonus załączam jeszcze dwa wykresy, na których widać przydatność analizy formacji szczytu. Pierwszy z nich pokazuje wybicie w dół (a więc potwierdzenie) formacji szczytu. Cena po wybiciu dołem zawędrowała dokładnie do poziomu teoretycznego, a następnie zawróciła ponownie pod maksima. W zasadzie mamy tutaj coś na kształt formacji szczytu wielokrotnego, a przy okazji zarysowała się kolejna, tym razem wyższa formacja szczytu.

Korekta po potwierdzeniu formacji szczytu i powrót do maksimów - przykład

Kolejny przykład to wybicie w górę (zanegowanie) formacji podwójnego szczytu - zasięg wybicia został określony na podstawie naszych statystyk historycznych.

Wybicie w górę formacji szczytu - przykład






Etykiety: , , , , , , , , ,

Synthos (wreszcie) zauważony

Niedawno została wydana rekomendacja "kupuj" dla Synthosu z ceną docelowa 5,10. Ja te papiery miałem od 21 września, a niedawno się ich pozbyłem. Od razu mówię, że być może przedwcześnie, bo również nadal liczę na wypełnienie pewnych formacji, które sygnalizował już ATmatix - po prostu musiałem zamknąć transakcję z innych powodów. Prześledźmy zatem, w jaki sposób można było wykorzystać sygnały dostarczone przez ATmatix.

Pierwsza formacja to trzy zwyżkujące dołki i wybicie w górę z targetem na 4,60 - 4,82.
Kliknij, aby powiększyć.


Sama ta formacja może by mnie nie przekonała, ale jak by tego było mało, ATmatix poinformował o wybiciu z płaskiej bazy, bo i taką formację można tam zauważyć. Wiarygodność i skuteczność tej formacji jest nieco wyższa, niż wspomnianych trzech zwyżkujących dołków (3ZD), co podpowiadają nam statystyki. Tutaj cel został wyznaczony na poziomy 4,48 - 4,51 z nieco większym prawdopodobieństwem sukcesu. Dzień po wybiciu kupiłem trochę akcji.
Kliknij, aby powiększyć.


To jeszcze nie wszystko - zamiast płaskiej bazy można tam również zauważyć coś, co przypomina trójkąt zwyżkujący, lub ewentualnie lekko wzrostowy klin. Obecność kilku sygnałów jest dla mnie potwierdzeniem, że "coś się dzieje". I faktycznie poziomy docelowe tych trzech wspomnianych formacji zostały dość szybko osiągnięte. Ja już zamknąłem swoje pozycje na tej spółce (szybki zysk ok. 12% mnie zadowala), ale być może będzie można ugrać coś więcej? Gdybym sprzedał dokładnie na dotychczasowym szczycie, miałbym ok. 14% zysku, ale łatwo gdybać po fakcie - nie zawsze da się wykonać transakcje dokładnie na szczycie czy dołku, o czym każdy gracz giełdowy dobrze wie.

Kliknij, aby powiększyć.


Jeszcze nie skończyłem :). Jest jeszcze jedna wersja formacji płaskiej bazy, którą można zauważyć na wykresie. Cena docelowa nie została jeszcze osiągnięta, i tak się składa, że przedział docelowy wyznaczony przez ATmatix (5,06 - 5,14) pokrywa się z rekomendacją. Przypadek?

Kliknij, aby powiększyć.


Trzeba jeszcze pamiętać o ważnej rzeczy - czasem rekomendacje wydawane są z dość dużym opóźnieniem i, jak niektórzy uważają, stanowią swoisty "pocałunek śmierci" dla wzrostów (w tym przypadku) na danej spółce. Niektórzy gracze wolą wykonać operację przeciwną do rekomendacji, zatem zalecam tutaj ostrożność :)

Tym wpisem chciałem pokazać w jaki sposób można wykorzystać formacje cenowe i sygnały generowane przez ATmatix. Zachęcam do wypróbowania aplikacji, dajemy 15 dni dostępu PREMIUM za darmo.





Etykiety: , , , , , , ,