REKLAMA

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Szukanie dołka - wielce ryzykowna strategia czy okazja na duże zyski?

Zapewne każdy trader zetknął się z pojęciem "łapania spadającego noża" czy też "szukania dna lub dołka". Idealna transakcja oznacza kupno dokładnie na minimum, a sprzedaż po osiągnięciu szczytu. Czy jest to realne? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie na przykładzie kilku formacji, wykrytych przez ATmatix.

Najprostszym sposobem na szukanie dna jest oczywiście obserwowanie, czy nie pojawiły się formacje uznawane powszechnie za zwiastuny odwrócenia trendu - takie jak podwójne dna czy odwrócone formacje głowy i ramion (oRGR). ATmatix ułatwia to zadanie, sygnalizując pojawienie się tego typu formacji.
Czasem jednak wystąpienie układów cenowych, uważanych za formacje kontynuacji trendu, również może okazać się tym przełomowym momentem. Taka sytuacja pojawiła się niedawno na Orange Polska, o czym wspominaliśmy na blogu i na naszej Facebookowej stronie.


Jak widać pojawienie się formacji dna (oRGR) i jej potwierdzenie wybiciem, a także wcześniejsze wybicie w górę z trójkąta okazało się dobrym momentem na zakup. Wykrycie obu tych setupów i wybicia w górę ATmatix sygnalizował. Jednak w przypadku gry na wybicia nie jesteśmy w stanie złapać dołka - bo należy poczekać na potwierdzenie formacji wybiciem w górę, najlepiej potwierdzone sporymi obrotami, a w tym momencie cena może już znajdować się sporo powyżej minimum.

Co się jednak dzieje, jeśli formacja dna zostanie wybita dołem?
Jak zapewne wiecie (pisaliśmy już o tym kilkukrotnie), klasyczna analiza formacji nie zajmuje się takimi sytuacjami. Takie pojęcie jak wybicie w dół z formacji dna raczej nie funkcjonuje - wybicie w dół podwójnego dna oznacza, że formacja ta jest uważana za nieważną, niebyłą i nie ma sensu w ogóle o niej wspominać. W najlepszym wypadku uważana jest za "zanegowaną". Czy takie podejście jest słuszne? Naszym zdaniem nie. Dlaczego mielibyśmy ignorować taki fakt, który przecież można wykorzystać stosując podejście statystyczne?

Pamiętajmy, że ATmatix bada wszystkie wybicia z formacji, które pojawiły się na przestrzeni ostatnich kilku lat - niezależnie od ich kierunku. Zbieranie statystyk dla wybić w obu kierunkach z formacji typu trójkąt czy kanał jest raczej oczywiste.
Potrafimy zatem powiedzieć jak daleko (przeciętnie) zawędrowała cena po wybiciu w górę z formacji dna, po wybiciu w dół z formacji szczytu lub po wybiciu w dowolnym kierunku z innych formacji - takie wybicia są traktowane jako potwierdzenie formacji, a sama formacja staje się poprawna i "ważna". Sposób pomiaru i wyznaczania statystycznych poziomów docelowych już opisywaliśmy.

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by ten sam sposób pomiaru i wyliczeń targetów zastosować po pojawieniu się formacji dna lub szczytu, która zostaje zanegowana. Z technicznego i obliczeniowego punktu widzenia nie ma tu większej różnicy. Dlatego też ATmatix potrafi również wyznaczyć przeciętny zasięg wybicia w dół z formacji dna, takich jak podwójne dna i odwrócona formacja głowy i ramion oraz umie wyznaczyć przeciętny cel po wybiciu w górę z formacji szczytu. Nie ma tutaj klasycznej, książkowej reguły pomiaru zasięgu, dlatego ATmatix w takich sytuacjach prezentuje tylko jedną wartość - statystyczny poziom docelowy - a nie zakres wartości.

Czy da się ten fakt wykorzystać w naszych transakcjach? Postaramy się pokazać kilka przykładów, a każdy czytelnik suwerennie podejmie decyzję, czy taki styl tradingu jest dla niego odpowiedni, ponieważ wiąże się z bardzo dużym ryzykiem, czego nie zamierzamy ukrywać i będziemy to wręcz podkreślać. Pamiętajmy, że statystyki, którymi dysponuje ATmatix pozwalają na wyznaczenie przeciętnego zasięgu, czyli równie dobrze cena może nie zawędrować do poziomu docelowego, a może ten poziom zdecydowanie przekroczyć. Ponieważ do wyznaczenia tego przeciętnego poziomu używamy mediany zasięgu ruchu po wybiciu, to wiemy, że w 50% przypadków cena spadła nie więcej niż do tego poziomu, a w 50% przypadków przekroczyła ten poziom, spadając jeszcze niżej.

Pamiętajmy również, że spółki o słabej sytuacji fundamentalnej czy po ujawnieniu bardzo słabych wyników, które dodatkowo zaliczyły silne spadki, np. w postaci formacji "odbicia martwego kota" (ATmatix nie znajduje niestety - jeszcze - tego typu układów), powinny raczej wypaść z kręgu naszych zainteresowań. Wg Thomasa Bulkowskiego ryzyko na wystąpienie kolejnej fali spadków jest w ich przypadku spore. Bardzo dobrym przykładem może być CI Games - spółka co prawda zaliczyła ostatnio spore odbicie, ale spójrzmy, co się stało wcześniej - spadek z 3 zł na 1,35, odbicie martwego kota do poziomu ok. 2 zł, a następnie zjazd poniżej złotówki, mimo iż w pewnym momencie uformowało się coś co można zinterpretować jako podwójne dno (zaznaczone na wykresie). Bulkowski twierdzi, że w 38% przypadków taka sytuacja zakończy się kolejnym odbiciem martwego kota w ciągu 6 kolejnych miesięcy. Sam jestem ciekaw, co się stanie na tym walorze.

Żeby jednak nie wszystko malować w tak czarnych barwach, spójrzmy na kilka ciekawych setupów. Jako pierwszy przykład - Zakłady Azotowe Puławy.

Puławy

Formacja przypomniająca oRGR została wybita w dół (zanegowana) na początku czerwca, po czym cena spadła nieco poniżej wyznaczonego przez ATmatix poziomu (ok. 155 zł) i nastąpiło odbicie.

Obecnie jedna akcja kosztuje ok. 190 zł, tj. ponad 20% od wyznaczonego poziomu.

Sfinks

Kolejny przykład - Sfinks Polska. Podwójne dno z targetem obliczonym na 1,89. Po wybiciu w dół cena osiągnęła minimum na 1,78 (a więc 6% poniżej spodziewanej ceny - czy to dużo czy mało, zostawiam do rozważenia czytelnikom - na pewno zdarzają się stop lossy zakładające większe obsunięcia).


Po odbiciu od dna - wzrost max. do poziomu 2,50, a więc o ponad 30% licząc od targetu wyznaczonego przez ATmatix, nie od dołka. Co dalej - nie podejmujemy się oceny :)

Bogdanka

Lubelski Węgiel Bogdanka spadła nieco poniżej wyznaczonego wcześniej poziomu 62,29, bo aż do ok. 59 zł, czyli nieco ponad 5% od targetu. Jeśli ktoś wytrzymałby takie obsunięcie, to potencjalny zysk wyniósłby ok. 23%, bo cena wzrosła później do 77,20.

Ten setup ma jednak pewien mankament, a mianowicie wyznaczenie kolejnego podwójnego dna zaraz po wybiciu z pierwszego dna. W tym przypadku cena nie osiągnęła wyznaczonego przez ATmatix poziomu (nie jest zaznaczony na wykresie) i zawróciła na poziomie bliskim 59 zł. Tak czy inaczej mogła być to zmyłka.

Inne przykłady

Inne przykładowe setupy zostawiam już do odszukania naszym użytkownikom Premium (użytkownicy publiczni mają dostęp jedynie do spółek z indeksu WIG20), m.in.:
W jaki sposób można znaleźć tego typu okazje? Pomocna będzie zakładka z formacjami wypełnionymi, gdzie szukamy takich spółek, dla których zaszło osiągnięcie ceny docelowej po wybiciu w dół, a dodatkowo zaliczyły ostatnio spore przeceny, najlepiej po wcześniejszym wyznaczeniu długoterminowych maksimów.

Oczywiście można znaleźć również wiele przykładów stojących w opozycji do tego co powyżej napisaliśmy - kiedy cena nie zatrzymała się wcale na wyznaczonym poziomie docelowym i kontynuowała spadek, lub w ogóle nie osiągnęła prognozowanego celu. Tak jak napisaliśmy wcześniej - stosowanie rozsądnie ustawionych stop lossów chroni kapitał przed zbyt dużymi stratami, a jeśli nie uda się kupić na dołku - no cóż, wielu się to nie udaje, na szczęście są jeszcze inne, mniej ryzykowne, strategie - takie jak wybicia z formacji, które sygnalizuje ATmatix :)

Neuca - okazja czy pułapka?

Z powyższych względów niedawno zwróciliśmy uwagę na sytuację na spółce Neuca, o której kiedyś pisaliśmy przy okazji innych setupów. Zaliczyła ona solidną przecenę po obniżeniu prognozy zysku na ten rok.
Niedawno został osiągnięty poziom docelowy, wyznaczony przez ATmatix po wybiciu w dół z formacji bazy i obecnie cena konsoliduje się w niewielkim przedziale nad pułapem ok. 270 zł.

Może to być jedynie przystanek do kontynuacji spadków (a kolejne potencjalne wsparcia widać dopiero na poziomach ok. 250, a dalej 200 - 210 zł), ale równie dobrze może być to sygnał do rozpoczęcia odreagowania. Czy warto spróbować? Być może tak, na pewno z ciasnym stop lossem nieco poniżej 270 zł. Nikogo nie namawiamy, bo ryzyko jest bardzo duże - ale przecież właśnie o korzystanie z takich sytuacji chodzi.

Naszym zdaniem - wszystko zależy od sytuacji na szerokim rynku, w szczególności na spółkach małych i średnich (bo do tej grupy walor należy). Średniaki poruszają się w trendzie bocznym, a maluchy zaliczyły solidną korektę. Sytuacji technicznej na poszczególnych indeksach postaramy się niedługo przyjrzeć.

Inne potencjalnie ciekawe sytuacje na pewno znajdą nasi użytkownicy, posiłkując się przykładami zawartymi w tym artykule. Pamiętajcie jednak o rozsądku, ochronie kapitału z żelazną konsekwencją i nie podejmowaniu ryzyka, którego (ewentualnych) negatywnych konsekwencji nie jesteście gotowi ponieść.


Etykiety: , , , , , , ,

poniedziałek, 3 lipca 2017

Najskuteczniejsze formacje cenowe ostatnich miesięcy

Czy zastanawialiście się, na które formacje cenowe warto postawić w swoich inwestycjach? Kryteriów doboru może być wiele, ale bardzo ważnym, jeśli nie najważniejszym aspektem jest przede wszystkim ich skuteczność, a więc szansa na osiągnięcie ceny docelowej, obliczanej w momencie wybicia z formacji. W celu wyznaczenia docelowego przedziału cen po wybiciu nasza aplikacja ATmatix zbiera i analizuje statystyki formacji cenowych - opierają się one na danych historycznych z ostatnich 3 lat.

Statystyki te, a więc skuteczność osiągania docelowych cen, prawdopodobieństwo wybicia w określonym kierunku itp. oczywiście zmieniają się w czasie, a ich wartości zależą od szeregu bieżących czynników, takich jak chociażby trend panujący na rynku w danym okresie. Analizując dane formacji w różnych okresach czasowych można dojść do ciekawych wniosków. Statystyki, z których korzysta ATmatix w swoim modelu predykcji zasięgów wybić, to oczywiście wartości uśrednione za dosyć długi, bo kilkuletni okres czasu.

W niniejszym wpisie przedstawimy najlepsze pod względem skuteczności formacje cenowe z ostatnich 9 miesięcy. Skąd taki przedział? Po pierwsze okno czasowe, które na bieżąco analizuje ATmatix, ma szerokość właśnie 9 miesięcy. Po drugie, jest to dosyć dobry moment na przeprowadzenie takiej analizy, ponieważ mniej więcej 9 miesięcy temu na szerokim rynku rozpoczął się czas wzrostów po wcześniejszym kilkumiesięcznym ruchu bocznym (a na indeksie WIG20 zatrzymane zostały spadki). Analizując dane odpowiemy zatem na pytanie: które formacje cenowe okazały się najskuteczniejsze w trakcie trwania hossy na naszej rodzimej giełdzie, która rozpoczęła się mniej więcej w listopadzie ubiegłego roku.

Analizie poddaliśmy główny rynek akcji (wyłączamy tutaj formacje występujące na wykresach indeksów takich jak WIG20 itd.), a interesowały nas tylko wybicia w górę. Możliwości grania na spadki naszym parkiecie są ograniczone, zatem i możliwość wykorzystania w swoich transakcjach skuteczności wybić w dół z formacji jest stosunkowo niewielka (pomijamy tutaj kontrakty terminowe na indeks WIG20).

Metodyka

Przede wszystkim należy odpowiedzieć na pytanie - czym jest skuteczność wybicia z formacji? Opisaliśmy to dosyć dokładnie w tym artykule. Dla przypomnienia:
  • jeśli dojdzie do wybicia z formacji w górę, a więc przekroczenia przez cenę zamknięcia w danym dniu pewnej wartości granicznej, wyznaczonej przez górne ograniczenie formacji (z reguły zaznaczone na naszych wykresach zieloną, przerywaną linią), to ATmatix wyznacza docelowy przedział cen (a więc prawdopodobny zasięg ruchu po wybiciu),
  • docelowy przedział składa się z dwóch wartości: teoretycznego zasięgu wybicia (wyznaczonego na podstawie teoretycznej reguły pomiaru zgodnie z założeniami analizy technicznej) oraz statystycznej ceny docelowej (obliczonej na podstawie przeciętnego zasięgu wybicia formacji historycznych - do tego wykorzystujemy statystyki historyczne z ostatnich 3 lat). Zostało to szerzej opisane w tym artykule.
    Dla niektórych formacji (np. formacji szczytu i wybić w górę) teoria nie przewiduje wyznaczania teoretycznego zasięgu wybicia, wtedy podajemy jedynie poziom statystyczny,
  • skuteczność formacji danego typu - na potrzeby niniejszej analizy - to odsetek formacji, wykrytych w ciągu ostatnich 9 miesięcy, dla których cena po wybiciu w górę osiągnęła zakres docelowy, w stosunku do liczby wszystkich formacji tego typu wykrytych w tym czasie, które wybiły się w górę.
Gwoli ścisłości - jeśli cena po wybiciu w górę osiągnęła co najmniej wartość niższego progu z wyznaczonego przez nas przedziału docelowego, to uznajemy, że przedział docelowy został osiągnięty i dana formacja liczy się do statystyk skuteczności jako formacja wypełniona. Przykład takiej formacji widać na poniższym wykresie.



Przejdźmy zatem do konkretów. Najskuteczniejszą formacją na GPW w ostatnich miesiącach okazała się...

1. Formacja rozszerzającego się trójkąta zniżkującego

Może to być pewne zaskoczenie, bo ten typ formacji, zwany też odwróconym trójkątem zniżkującym, nie należy do najpopularniejszych. Przykłady takiej formacji widzimy na wykresach poniżej.
Garść faktów:
  • Skuteczność po wybiciu w górę: 76,5%
  • Prawdopodobieństwo wybicia w górę: 38,1%
  • Liczba wystąpień w badanym okresie czasu: 42
  • Średni wzrost po wybiciu w górę: 20,1%
  • Mediana wzrostu w stosunku do wysokości formacji: 244,4%
  • Częstość ruchów powrotnych: 47%




Uwagę zwraca tutaj stosunkowo niewielki odsetek wybić w górę. Jeśli jednak to takiego wybicia już doszło, to aż 3 na 4 formacje wypełniły się - to całkiem spore prawdopodobieństwo sukcesu.
Samo wypełnienie się formacji, tj. osiągnięcie co najmniej przewidywanego zakresu docelowego, to nie wszystko, bo cena mogła przecież nadal rosnąć, co widać na wykresach. Mediana wzrostu w stosunku do wysokości formacji mówi nam, iż połowa z wykrytych formacji tego typu, które wybiły się w górę, osiągnęła wzrost równy co najmniej prawie 2,5 wysokości formacji. O wielkości tej i jej znaczeniu w wyznaczaniu statystycznych poziomów docelowych można przeczytać tutaj.
Dla prawie połowy z badanych formacji wystąpił jednak ruch powrotny poniżej poziomu wybicia, co oczywiście jest pewnym minusem - czasem jest to jednak dobry moment na dokonanie transakcji zakupu, jeśli przegapiliśmy moment wybicia z formacji. 

Kolejne miejsce na podium zajmuje...

2. Formacja zniżkującego kanału

Zniżkujące formacje z reguły są uznawane za zapowiedź odwrócenia spadków i powrotu do wzrostów, i miejsce na podium tego typu formacji to potwierdza. Statystyki tego typu formacji:
  • Skuteczność po wybiciu w górę: 75,7%
  • Prawdopodobieństwo wybicia w górę: 72,3%
  • Liczba wystąpień w badanym okresie czasu: 47
  • Średni wzrost po wybiciu w górę: 23,1%
  • Mediana wzrostu w stosunku do wysokości formacji: 188,9%
  • Częstość ruchów powrotnych: 48,6%
Wysoka skuteczność i duże prawdopodobieństwo wybicia w górę to to, co byki lubią najbardziej. Średni wzrost po wybiciu jest nawet większy niż w przypadku poprzedniej formacji, zatem ten typ formacji równie dobrze mógłby zająć najwyższe miejsce na podium. Mediana wzrostu w stosunku do wysokości formacji jest jednak niższa - połowa tego typu formacji przeciętnie rosła po wybiciu o niespełna 2 wysokości formacji. Przykłady takiej formacji znajdują się na wykresach poniżej.





Najniższy stopień podium okupuje...

3. Formacja oRGR (dno głowy i ramion; odwrócona formacja głowy z ramionami)

Jedna z najbardziej znanych traderom formacji osiągnęła w ciągu ostatnich miesięcy następujące wskaźniki:
  • Skuteczność po wybiciu w górę: 68,2%
  • Prawdopodobieństwo wybicia w górę: 55,3%
  • Liczba wystąpień w badanym okresie czasu: 38
  • Średni wzrost po wybiciu w górę: 24,3%
  • Mediana wzrostu w stosunku do wysokości formacji: 162,7%
  • Częstość ruchów powrotnych: 40,9%
Przykładowe formacje oRGR:



Dosyć wysoka skuteczność, jeśli do wybicia w górę doszło, poparta jest sporym średnim wzrostem po wybiciu (najwyższa wartość z typów formacji, które uplasowały się na podium). Jeśli chodzi o medianę wzrostu w stosunku do wysokości formacji, to dla 50% badanych formacji wzrost po wybiciu osiągnął co najmniej 1,6 wysokości formacji.

Miejsca kolejne

Dalej znalazły się następujące typy formacji:
  • Różnego rodzaju trójkąty (zwyżkujący, symetryczny, zniżkujący) - skuteczność ok. 66%
  • Podwójne dno - jeden z najpopularniejszych typów formacji plasuje się dopiero na 7 miejscu pod względem skuteczności wybić w górę ze stosunkowo niezłym wynikiem ok. 65%.

Rozczarowania

Do typów formacji, które powszechnie są uważane za zapowiedź solidnych wzrostów, a które uplasowały się na dalszych pozycjach, można zaliczyć np.:
  • klin zniżkujący - skuteczność po wybiciu w górę ok. 57%,
  • flaga - skuteczność ok. 54%.

A jakie typy formacji zdecydowanie źle radziły sobie na rosnącym rynku, jeśli chodzi o skuteczność wybić w górę?

Przede wszystkim są to:
  • Chorągiewka - z marnym wynikiem skuteczności ok. 39%
  • Podwójny szczyt - ok. 42%.
Ostatni typ formacji (podwójny szczyt) wymaga jednak komentarza. Jak wiemy, formacje szczytu są powszechnie uważane za zapowiedź zatrzymania wzrostów lub nawet odwrócenia trendu na spadkowy. Wybicie w górę formacji szczytu jest jej zanegowaniem - tzn. formacja ta przestaje w zasadzie być szczytem, skoro cena wybija się na poziomy jeszcze wyższe. Klasyczna analiza techniczna nie zajmuje się wtedy wyznaczaniem zasięgu takiego wybicia (nie ma teoretycznej reguły pomiaru zasięgu dla takiego przypadku), ale my i tak badamy zachowanie się ceny po takim wybiciu i zbieramy odpowiednie statystyki, pozwalające na oszacowanie statystycznej ceny docelowej po wybiciu w górę, czyli po zanegowaniu formacji szczytu.

Kilka tygodni temu na naszym rynku wzrosty zostały zatrzymane i obecnie mamy coś na kształt ruchu bocznego, a więc indeks szerokiego rynku nie ustanawia już nowych szczytów, ale jednocześnie nie doszło jeszcze do głębszych spadków. Formacje podwójnego szczytu zaczęły się pojawiać jak grzyby po deszczu na przełomie lutego i marca tego roku (wtedy na indeksie WIG zaobserwować można było początek ruchu bocznego trwającego jakieś 1,5 - 2 miesiące). Następnie rynek wyrwał się znów w górę w kwietniu, a kolejna fala wzrostów trwała do początku maja - od połowy maja obserwujemy znów ruch boczny. W maju i czerwcu liczba wykrytych formacji szczytu znów nagle wzrosła. Co to oznacza?

Przechodząc do konkretów - ta pierwsza "fala" formacji szczytu z marca została niejako zanegowana wybiciami w górę (stąd na przykład dosyć niski odsetek wybić w dół z formacji podwójnego szczytu - jedynie 37%). Mogło to oznaczać dalsze wzrosty i rynek rzeczywiście poderwał się jeszcze w górę, jednak wzrosty znów zostały zatrzymane, zanim wybicia z formacji podwójnego szczytu osiągnęły swoje poziomy docelowe - i to tłumaczy niską skuteczność tego typu formacji po wybiciu w górę. Z drugiej jednak strony, kontynuacja wzrostów jeszcze nie jest całkowicie wykluczona. Chcemy przez to powiedzieć, że w przypadku kontynuacji podejścia na szerokim rynku, gdybyśmy za klika miesięcy powtórzyli niniejszą analizę, pozycja formacji podwójnego szczytu po wybiciu w górę mogłaby się okazać zupełnie inna. Ale to już temat na przyszłość. Póki co los hossy na szerokim rynku pozostaje niepewny, dopóki nie dojdzie do zakończenia ruchu bocznego wyłamaniem w określonym kierunku.



Przy okazji można wysnuć ciekawy wniosek - jeśli liczba formacji szczytu, pojawiających się w danym okresie zwiększa się, można spodziewać się zahamowania wzrostów. Oczywiście formacje cenowe dla naszej rodzimej Giełdy Papierów Wartościowych możecie śledzić w naszej aplikacji. Zachęcam również do bezpłatnej rejestracji konta, dzięki której uzyskuje się dostęp do formacji wykrytych na wszystkich walorach rynku głównego GPW.




Etykiety: , , , , , , ,

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Aktualizacja statystyk formacji cenowych

Pora na cykliczną aktualizację statystyk formacji cenowych.

Jak zawsze co trzy miesiące, dokonaliśmy aktualizacji naszych statystyk, na podstawie których ATmatix wyznacza m.in. statystyczne poziomy docelowe po wybiciu z formacji, a także wyświetla ważne informacje, przydatne dla każdego gracza giełdowego, takie jak skuteczność danego typu formacji (tj. częstość osiągania teoretycznych, książkowych poziomów po wybiciu w określonym kierunku) czy prawdopodobieństwo wybicia w górę lub w dół.

Ogólne informacje o tych statystykach można znaleźć w poniższym wpisie:

Zbieramy również dane o wolumenie - wielkość wolumenu obrotu w dniu wybicia w porównaniu do średniego wolumenu z 30 sesji sprzed wybicia stanowi dodatkowy wymiar, na podstawie którego wyznaczamy docelowe, statystyczne zasięgi wybić. Można o tym przeczytać w poniższych artykułach:

To jeszcze nie wszystko, bo czasem po wybiciu z formacji cena zawraca poniżej (lub powyżej, w zależności od kierunku) ceny wybicia - są to tzw. ruchy powrotne po wybiciu, które zwiększają ryzyko zamknięcia pozycji zleceniem stop loss (o tym, jak ważne jest konsekwentne stosowanie zleceń obronnych, zabezpieczających otwarte pozycje przed wygenerowaniem zbyt dużej straty, pisaliśmy w poprzednim poście).
Dodatkowo chcielibyśmy wiedzieć, jaka jest szansa, że nasze zagranie na wybicie z formacji nie pozwoli na siebie zarobić. Innymi słowy mówiąc, jakie jest prawdopodobieństwo, iż cena po wybiciu nie przekroczy pewnego progu opłacalności (zwrotu z inwestycji). O tym mówią nam fałszywe wybicia.

Informacje o częstości występowania ruchów powrotnych oraz fałszywych wybić dla danego typu formacji są oczywiście zawarte w naszych statystykach. Więcej można się dowiedzieć z poniższego wpisu:

Dotychczas nikt nie zbierał tego typu statystyk dla naszej rodzimej Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Zamierzamy rozszerzać ich zakres o wciąż nowe wielkości, które mogą wpływać na skuteczność czy zasięg ruchu po wybiciu, dlatego zachęcamy do śledzenia informacji na naszym blogu, a także do rejestracji konta i wypróbowania aplikacji ATmatix.


Statystyki, o których tutaj mowa, można znaleźć w aplikacji ATmatix - na stronie Pomoc, w sekcji Statystyki:


Etykiety: , , , , , , , ,

wtorek, 24 stycznia 2017

Statystyki formacji cenowych - aktualizacja

Niedawno zaktualizowaliśmy nasze statystyki formacji cenowych. Jak zawsze obejmują one okres 3 lat, ale tym razem nasze okno czasowe przesunęło się na okres od 2014-01-01 do 2016-12-31.

Jak zawsze, z najnowszych statystyk będą korzystać jedynie formacje cenowe wykryte w dniu 2017-01-01 lub później, natomiast wszystkie wcześniejsze formacje korzystają nadal ze "starych" statystyk, odpowiednich do daty wykrycia danej formacji.

Gwoli przypomnienia, nasze statystyki obejmują:

  • liczbę wystąpień danego typu formacji w badanym okresie czasu,
  • procentowy rozkład wybić w górę i w dół dla danego typu formacji (może nie sumować się do 100%, bo na wybicie czekamy tylko przez pewien czas),
  • procentową skuteczność osiągnięcia teoretycznych, książkowych poziomów docelowych dla określonego typu formacji (czyli jak często osiągnięto co najmniej poziom wyznaczony odpowiednią regułą pomiaru zasięgu wybicia dla konkretnego typu formacji - z reguły jest do dodanie wysokości formacji do poziomu wybicia w przypadku wybić w górę lub odjęcie wysokości od poziomu wybicia w przypadku wybić w dół),
  • odsetek formacji, dla których wystąpił ruch powrotny po wybiciu w górę (ang. throwback), czyli cena powróciła poniżej poziomu wybicia w górę w określonym czasie
  • odsetek formacji, dla których wystąpił ruch powrotny po wybiciu w dół (ang. pullback), tzn. powrót ceny powyżej poziomu wybicia w dół w określonym czasie,
  • współczynniki fałszywych wybić (break even failure rate) w górę i w dół, czyli odsetek formacji, dla których ruch po wybiciu okazał się zbyt mały, by można było mówić o rozsądnym zysku.
Więcej ogólnych informacji na temat statystyk znajduje się w tym wpisie, a inny post zawiera szczegółowe informacje na temat ruchów powrotnych.

Warto jeszcze wspomnieć o tym, że nasze statystyki zawierają również dane na temat przeciętnych zasięgów wybić w dół i w górę dla określonych typów formacji cenowych. Te dane są używane do wyznaczania tzw. statystycznych zasięgów wybicia z formacji, obok zasięgów wynikających z teoretycznych reguł pomiaru, znanych z literatury dotyczącej Analizy Technicznej. Pozwala nam to na obliczenie statystycznego zasięgu wybicia z formacji nawet wtedy, gdy nie istnieje teoretyczna reguła pozwalająca na wyznaczenie takiego poziomu. Na ten temat pisaliśmy już wiele razy, więcej informacji znajduje się na we wspomnianym wpisie.



Etykiety: , , , , , ,